W tym filmie dowiesz się:
- Czym naprawdę jest "stan deweloperski" w Hiszpanii? Odkryjesz fundamentalną różnicę: w Hiszpanii oznacza to mieszkanie w pełni wykończone i gotowe do zamieszkania (z podłogami, łazienkami i kuchnią), a nie surowe wnętrza jak w Polsce.
- Ile czasu i pieniędzy zaoszczędzisz? Zobaczysz, dlaczego w Hiszpanii możesz wprowadzić się w 4 dni po zakupie, unikając miesięcy kosztownych remontów, a nowoczesne technologie obniżają koszty utrzymania o 30%.
- Co jeszcze dostajesz w cenie? Poznasz standardowe udogodnienia hiszpańskich osiedli (baseny, siłownie, ochrona 24/7) oraz dowiesz się, dlaczego miejsce parkingowe i komórka lokatorska są zazwyczaj wliczone w cenę.
Myśląc o stanie deweloperskim, wielu Polaków wyobraża sobie mieszkanie w stanie surowym, bez podłóg, wykończonych łazienek, a często nawet bez podstawowych instalacji. W Hiszpanii jednak termin ten oznacza coś zupełnie innego, co może być bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Na tle nowych, dynamicznie sprzedających się inwestycji we wschodniej Esteponie, gdzie 70% lokali jest już zarezerwowanych, widać wyraźnie, jak bardzo różnią się standardy na obu rynkach.
Poniższy artykuł, oparty na wiedzy Katarzyny Gonzalez z polskiej agencji Espanola Estates, szczegółowo wyjaśnia te różnice.
W Polsce, kupując nieruchomość od dewelopera, zazwyczaj otrzymujemy mieszkanie w stanie surowym. Na podłogach znajdują się wylewki betonowe, które wymagają położenia paneli, płytek czy parkietu. Ściany są otynkowane, ale często potrzebują dodatkowego gładzenia i malowania. W większości przypadków brakuje drzwi wewnętrznych, co generuje dodatkowy koszt.
Łazienki i kuchnie to puste pomieszczenia w stanie surowym, bez płytek, armatury, mebli czy sprzętu AGD. Polski "stan deweloperski" to tak naprawdę punkt wyjścia, który wymaga znacznych wkładów finansowych i czasowych, aby doprowadzić nieruchomość do stanu używalności. Dla wielu nabywców oznacza to dodatkowe miesiące prac wykończeniowych.
Kupując nieruchomość od dewelopera w Hiszpanii, można być bardzo pozytywnie zaskoczonym. Tutaj stan deweloperski oznacza mieszkanie w pełni wykończone i gotowe do wprowadzenia się.
Hiszpański standard deweloperski to nie tylko wykończone wnętrze, ale również bogate udogodnienia, które w Polsce nie są normą. W rejonach takich jak Costa del Sol, większość nowych osiedli posiada własne baseny, siłownie, ogrody czy strefy SPA, dostępne dla wszystkich mieszkańców.
Co więcej, w 90% nowych inwestycji w cenę mieszkania wliczone jest miejsce parkingowe (często w garażu podziemnym) oraz komórka lokatorska. Nowoczesne osiedla są zazwyczaj zamknięte, z całodobowym monitoringiem i ochroną, co znacząco podnosi komfort i bezpieczeństwo.
Różnica jest ogromna. W Hiszpanii, po podpisaniu aktu notarialnego, klienci mogą wprowadzić się w ciągu zaledwie czterech dni – tyle, ile zajmuje podłączenie prądu i wody. W Polsce ten proces trwa miesiącami. Hiszpański standard eliminuje również problem wieloletnich remontów prowadzonych przez kolejnych sąsiadów.
Oczywiście, standardy mogą się różnić w zależności od dewelopera, dlatego zawsze warto dokładnie zapoznać się z ofertą, jednak ogólna przewaga hiszpańskiego rynku jest bezdyskusyjna.
Zarezerwuj termin bezpłatnej konsultacji z naszym ekspertem. Odpowiemy na wszystkie Twoje pytania, wyjaśnimy proces zakupu i przedstawimy nieruchomości, które spełniają Twoje wymagania.